Ten "Mocny sojusz'' szczególnie było widać na początku serwera,gdzie can i shn mieli wojne.
Takie farmazony możesz pisac do osoby,która gra w tę grę pierwszy raz ,ale nie mi
O kurde, no widzisz. Grasz nie pierwszy raz, zapewnie nia ostatni a szkoda bo bys przestal dupe zawracac
Dziekujemy panie wszystko wiedzacy za informacje jak to bylo wedlog twojej bujnej wyobrazni
Teraz napisze jak bylo na prawde Tak walczylismy z soba od poczatku, bo osoba ktora zalozyla shn(Nie byla w radzie) wypowiedziala wojne CAN po czym oddala tarcze i przestala grac(powod byl taki ze wygralismy z CAN na neuschwainstein i uznali ze tu nam dadza popalic)
Dyplomacja w trakcie trwania servera sie zmienia, w centrum bylismy tylko my i CAN bo je zdominowalismy
CAN zaczelo miec z wszystkimi wojne, my rowniez mielismy wojne z wszystkimi. To uznalismy "Wrog mojego wroga jest moim przyjacielem", w momencie kiedy przestalismy z soba walczyc, dostaliscie taki wpiernicz ze dawno takiego nie widzialem
i tak o to wlasnie wygralismy server, jak dla mnie to tam byly tylko 4 dobre plemiona CAN, SHN, VS a ostatniego nazwy nie pamietam