DeletedUser2787
Guest
No szczycenie się, że siostra jest top 1 po 2 dniach gry... - godne osoby z ego poniżej 0. Od kiedy ranking się liczy w pierwszych tygodniach gry...
Dyskusja dotycząca rozgrywki na Winterstein
- Rozpoczynający wątek Wyslannica
- Data rozpoczęcia
DeletedUser1819
Guest
Nieważne,ze podróbka zresetowałeś się uciekłeś do SHN czyli do wroga Vandalii.
Podobnie zrobiłeś na s20 gdzie byłeś obok Tombola i postanowiłeś bez walki sie zresetować i wybrać dla siebie bardziej wygodne położenie na mapie
DeletedUser1459
Guest
Nieważne,ze podróbka zresetowałeś się uciekłeś do SHN czyli do wroga Vandalii.
Podobnie zrobiłeś na s20 gdzie byłeś obok Tombola i postanowiłeś bez walki sie zresetować i wybrać dla siebie bardziej wygodne położenie na mapie
Jakiej walki jak byliśmy w sojuszu i miałem w każdą stronę 2 prowincje niebieskie ty już chyba sam nie wiesz co mówisz.
DeletedUser2293
Guest
" szczycenie się " to już wspomnieć o TOP1 nie można ? bo zaraz to szczyceniem nazwiesz ?
DeletedUser1819
Guest
po 3 dniach jak juz
Ty pewnie nigdy nie byłeś pierwszej 100 skoro nie umiesz wejść na toolsy i musze ci wklejać linki do strony
DeletedUser2293
Guest
Uciekłeś do Shinigami po tym jak poproszono cię o zasta. a reseta zrobiłeś bo przechodząc do Shinigami cała okolica byłaby czerwona a teraz jeszcze swoich przydupasów ściąga czyżby Shinigami potrzebowało sojusznika <śmiech>
DeletedUser2787
Guest
Nie byłem, bo gram pierwszy raz w TW2. Jestem graczem Plemion gdzie wygrałem 3 światy, może bez szału, ale jakieś pojęcie mam o grze.
A odbieganiem od tematu i oczernianiem "nowicjusza" , tylko pokazujesz, że brak Ci argumentów przeciwko mojej opinii.
A odbieganiem od tematu i oczernianiem "nowicjusza" , tylko pokazujesz, że brak Ci argumentów przeciwko mojej opinii.
Sierdza
Lekki kawalerzysta
Bez cytatu troche ciezko mi skumać o co chodzi :/
DeletedUser1459
Guest
Widać jak mało doinformowana jesteś wyszedłem bo chcieli zasta, a reset zrobiłem bo jaki jest sens zostawać w prowincji gdzie jest 13 czerwonych graczy.
DeletedUser2787
Guest
Poprzednia wypowiedź ManUtd
@ManUtd:
A tak uzupełniająco to świat wystartował 22 czerwca, a mamy 24 czerwca to teraz patrz na to:
22 czerwca - 23 czerwca - pierwszy dzień;
23 czerwca - 24 czerwca - drugi dzień
Biorąc pod uwagę godziny startu świata i godzinę dodania Twojego post-a.
@ManUtd:
A tak uzupełniająco to świat wystartował 22 czerwca, a mamy 24 czerwca to teraz patrz na to:
22 czerwca - 23 czerwca - pierwszy dzień;
23 czerwca - 24 czerwca - drugi dzień
Biorąc pod uwagę godziny startu świata i godzinę dodania Twojego post-a.
DeletedUser2293
Guest
A co ja napisałam wyżej <śmiech>
No skoro ty taki utytułowany gracz wszystko wiedzący i THE BEST to nawet z 20 wrogami powinieneś sobie poradzić, a nie uciekać poprzez reset.
DeletedUser1265
Guest
Nie wiem czy naprawdę jesteś zielony, czy tylko udajesz, ale trochę nawijasz jakbyś rzeczywiście mówił bez znajomości kontekstu. Jeżeli grałeś w plemiona, to nie znaczy, że wiesz o co chodzi w tw2. Oprócz mechaniki jest też cała historia rozgrywki, relacji itd... Tutaj, dużo większe znaczenie mają układy towarzyskie niż późniejsze kombinowanie w dyplomacji.
Jakie to były piękne czasy kiedy wydawało mi się, że mogę sobie wejść na serwer i zacząć dyplo od zera. Dość szybko wyprowadzono mnie z błędu.
PS. Nikt się niczym nie "szczyci". ManUtd i Husarka, to doświadczeni gracze. Dobrze wiedzą, że tw2, to gra dla cierpliwych rozłożona na miesiące.
PS2. Ark, jakkolwiek by było, jeżeli VS jest wrogiem Shini, to należy domniemywać, że szpiegowałeś/zdradziłeś. Wielka filozofia?
PS3. Ark, a dziwisz się, że chcieli zasta? No, chociaż to może zmieniać kontekst, bo mogłeś nie robić rekonesansu, a tylko opcja zasta Ci nie przypasiła.
DeletedUser2787
Guest
To się okaże, kto lepiej skończy. Ja z moimi brakami czy Wy z nadmiarem doświadczenia.
DeletedUser1459
Guest
Nie przypasowała mi opcja robienia sojuszu z każdy i to, ze na 17 graczy w prowincji 13 jest w plemieniu albo sojuszu. Zdrada może być w późniejszym etapie gry tutaj po prostu zdecydowałem się grać bo innej stronie.
DeletedUser2293
Guest
Robienie Sojuszu z każdym ? dwa sojusze uważasz za robienie sojuszów z każdym?
nie trzeba było się resetować to miałbyś wystarczająco atrakcji.DeletedUser1819
Guest
On już sam nie wie co piszeRobienie Sojuszu z każdym ? dwa sojusze uważasz za robienie sojuszów z każdym?
Próbuje wciskać nam tu na forum bajki ale jedynie co mu wyjątkowo wychodzi z ostatnim czasie to resety na serwerach
DeletedUser1265
Guest
To się okaże, kto lepiej skończy. Ja z moimi brakami czy Wy z nadmiarem doświadczenia.
Widzę, że filozofia Leszka Millera się zrobiła popularna
-> "Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy".PS. Hm... Coś w tym jest, ale jak brakowało Ci wrogów, to mogłeś nie robić resetu. Miałbyś czerwonego aż po dach
PS2. Nie da się ukryć, że się zrobiłem taki gadatliwy na forum, bo mi się zmieni ranga chyba po 300 postach
PS3. Chciałem ostatecznie domknąć sprawę Yesuu. Już po opuszczeniu Inf jeszcze mi nawrzucał różnych mądrości i obelg, ale szkoda mi go. Gość naprawdę nam zrobił boosta, załatwił TS i ogólnie był pozytywnie nastawiony, ale naprawdę nie umiał pracować w grupie. Sam narobił sobie i ekipie kłopotów. Szkoda, że tak wyszło. Zmarnował kupę hajsu. Tyle w temacie.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser1459
Guest
On już sam nie wie co pisze
Próbuje wciskać nam tu na forum bajki ale jedynie co mu wyjątkowo wychodzi z ostatnim czasie to resety na serwerach
To ciekawe co mówisz mi przynajmniej udaje się kończyć te serwery w odróżnieniu od niektórych
Zapomniałaś dodać, że 2 albo 3 plemiona odrzuciły ofertę sojuszuRobienie Sojuszu z każdym ? dwa sojusze uważasz za robienie sojuszów z każdym?
DeletedUser2337
Guest
Z tym resetem w mojej prowce mogło być różnie. Jeżeli uciekłeś, bojąc się walki, to wiedziałeś od początku o PLANOWANEJ wojnie. W sumie jesteś dyplomatą... czyli coś się wyjaśniło, jednak była zaplanowana od początku
P.S tam było dużo graczy, czasami całkiem dobrych do przejmowania, więc hmmm, nie sądze, aby twoje słowa były prawdą
P.S tam było dużo graczy, czasami całkiem dobrych do przejmowania, więc hmmm, nie sądze, aby twoje słowa były prawdą
DeletedUser1459
Guest
Z tym resetem w mojej prowce mogło być różnie. Jeżeli uciekłeś, bojąc się walki, to wiedziałeś od początku o PLANOWANEJ wojnie. W sumie jesteś dyplomatą... czyli coś się wyjaśniło, jednak była zaplanowana od początku
P.S tam było dużo graczy, czasami całkiem dobrych do przejmowania, więc hmmm, nie sądze, aby twoje słowa były prawdą
No widzę, że już lecimy z teoriami spiskowymi. Nie uciekłem tylko się przeniosłem bo nie miałem perspektywy rozwoju jeśli w koło byli sami sojusznicy.