DeletedUser1723
Guest
Onesize can to i tak bylo warzywo zrobilismy fuzje po czym polowa uciekla do wroga, bo mysleli ze z nimi wygraja swiat Vision BW i Miraniki wygralo ten swiat, jest tam paru z can do ktorych nic nie mam i ktorzy nie zachowali sie jak skonczeni tchorze, ale to naprawde na palcach jednej reki mozna ich policzyc...
Ja to wiem , tam chodziło o zakończenie serwera. Ale ludzie się dali zrobić w balona słuchając tego cymbała co to miał to jednoosobowe plemię - adam jakiś tam. Z tego co wiem , to później jednak się to wam poukładało. I dobrze. Ale nie w tym rzecz , rzecz w tym byście nie mówili jakie to CAN jest zdradliwe , bo tak nie jest. Ja się przejechałem na części z waszej ekipy (nie na wszystkich , co myślę warte podkreślenia) dlatego Axowatemu przekazałem co o kim wiem, A to jak on teraz prowadzi dyplomację to już jego sprawa. Chociaż z tego co się z grubsza orientuje to i wy chcieliście przecież z nimi wojnę , tylko jak to często bywa czekaliście na dogodniejszy dla was moment do rozpoczęcia jej.
Kończąc , bo już tu pewnie nie będę zaglądał. Jeśli macie sobie coś do wyjaśnienia to zróbcie to na PW , wejdźcie na ts'a , powiedzcie po dwa zdania co do sb macie i wróćcie do walki - niech lepszy wygra. Bo takie pranie brudów na forum całej gry , to jest trochę nie na miejscu.
#Half - zdradą powiadasz ? Trudno mi się wypowiadać na ten temat bo wiedzę jak to miedzy wami wyglądało mam dość małą , ja pomogłem zrobić tylko to czego wodzowie i CAN i Vision chcieli. I właściwie to wcale im się nie dziwię - bo nie każdy ma ochotę prowadzić kilka kont i ciągnąć coś co nie sprawia mu już frajdy.
A jak już o zdradach mówimy , to wiedz że za dyplomację odpowiadają wodzowie/dyplomaci , tak że te dezercje do adama po dogadaniu się CAN i Vision również można podciągnąć pod zdradę plemienia. Jak to mówią - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Ostatnio edytowane przez moderatora: