Jesienny świat - Yburg

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser2739
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser1819

Guest
Zbuntowany Tribal odc. 31078
~Andrea Ramos: Francisco, porozmawiajmy proszę Cię, wiesz że możem mi wszystko powiedzieć
~Francisco: Andreo, chciałbym ale nie potrafię, to trawi moją duszę.
~Andrea Ramos: Jestem przy Tobie Kochanie.
~Francisco: Cenie to, ale nie jesteś w stanie mi pomóc!
~Andrea Ramos: (klepie po ramieniu Francisco, poczym czule go całuje) Razem jesteśmy w stanie osiągnąć wszystko!
~Francisco: Andreo ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem moich wypowiedzi (oczy powoli Francisco robią się szklane od łez, lecz dzielnie powstrzymuje je)
~Andrea Ramos: Spróbowałeś im wytłumaczyć wszystko?
~Francisco: Tak... i nic z tego, to bez sensu Andrea, stwierdzono im zaburzenie pamięci krótkotrwałej, to tak naprawdę chodzące warzywa, zapominający nawet o załatwieniu własnych potrzeb fizjologicznych.
~Andrea Ramos: Może raz jeszcze powiedz im że dasz znać że zagrasz s25, póki żyją tzeba mieć nadzieję!
~Francisco: (wzdycha głęboko) Jest coś jeszcze Andreo (długa cisza) ... (Francisco nie wytrzymuje, łzy same mu płyną po policzkach) Mam RAKA! ANDREO! TAK MAM RAKA!
~Andrea Ramos: (zalewa się łzami) JAK TO!!!
~Francisco: (...) To RAK wywołany czytaniem postów Luisa ManKestra...
~Andrea Ramos: Francisco na pewno jest na to lekarstwo!
~Francisco: Lekarze dają mi kilka tygodni jak nie dni.. (Kamera najeżdża na ukrutą w tle postać podstępnego "Raka" Tribalowego forum Luisa ManKestra i jego szyderczy uśmiech nie mogącego się doczekać jak znów usiądzie do komputera by napisać kolejnego pełengo jadu rakotówrczego postu )

Tylko na tyle cię stać??
Aż się tym wzruszyłem :(
Szkoda,ze nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytania skierowane do twojej osoby,próbujesz być zabawny i uciec cwany sposób od pytań,ale niestety i to ci się nie udaje.

 

DeletedUser1378

Guest
Padło wyzwanie.
Witam Wszystkich,
Chciałbym oficjalnie jako San Escobar wraz z sojusznikiem wyzywać na pojedynek plemię Lion's Avalanche i ich sojuszników na jesienną bitwę o świat Yburg (s25).

@DamnFighter przyjmujesz wyzwanie ,czy nadal znudzony grą ?

Pozdrawiam
AVE SnE

A tu moje odpowiedzi, TYLKO W TYM WĄTKU!

1.
Nie mówię że nie wystartujemy, ale czy to będzie świat s25 czy s26 nie wiem tego jeszcze, postaram się jak najszybciej ustalić to dla Waszej informacji.
2.
Specjalnie dla kolegi Man powtórzę...
3.
Tak jak napisałem wyżej, o możliwym starcie poinformuje najszybciej jak to tylko będzie możliwe.
4.
Moja decyzja o starcie jest ściśle uwarunkowana przebiegiem świata fi19.
5.
Już pare razy wskazywałem na ten szczegół :) nie powiedziałem że nie zagramy :) lecz nie wiem czy to będzie s25 czy s26 :( biedni :( tak ciężko jest czytać ze zrozumieniem tekst :(
6.
A tak serio, tyle razy pisałem nie wiem jeszcze czy to będzie świat s25 czy s26 :) ale zagramy :) czego Ty nie rozumiesz?
doucz się proszę ...

7.

Ogarnijcie się chłopaki :) Nigdzie nie napisałem jeszcze że nie wystartuje a już lecicie po bandzie :)

NIGDZIE NIE NAPISAŁEM ŻE NIE WYSTARTUJEMY NA S25, PO PROSTU JESZCZE TEGO NIE WIEM, POINFORMUJE NAJSZYBCIEJ JAK TO TYLKO BĘDZIE MOŻLIWE. NIE DO WIARY ŻE AŻ TYLE RAZY NIE MOGŁO TRAFIĆ DO WAS CO NAPISAŁEM! WSTYD MI ZA TAKĄ POLSKĄ MŁODZIEŻ!

Potem się dziwią że zabieram się za pisanie melodramatów, toć to jest jeden wielki DRAMAT. Koniec mojego pisania w tym wątku GLHF :) @BLACK SYRIUSZ w tym momencie moja "anielska" cierpliwość się kończy :) Jak mówiłem wszystko ma granice :) Nie do wiary a myślałem że praca w korpo jest bardziej stresująca, myliłem się, oj jak ja się myliłem. Także "piszta co chceta"


 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2307

Guest
@DamnFighter Widzisz :< a mi się dziwisz... Wiesz dokładnie, że tam gdzie pracuje liczy się skuteczność,szybkość i efekty a nie marnotrawienie czasu i tłumaczenie czegoś setny raz :)
Zresztą jak to pewien mędrzec powiedział "idiota zawsze pozostanie idiotą" :)
 

DeletedUser1265

Guest
@DamnFighter Widzisz :< a mi się dziwisz... Wiesz dokładnie, że tam gdzie pracuje liczy się skuteczność,szybkość i efekty a nie marnotrawienie czasu i tłumaczenie czegoś setny raz :)
Zresztą jak to pewien mędrzec powiedział "idiota zawsze pozostanie idiotą" :)

1. Hm... A co? Robisz za łamignata przy debt collection dla mafii?
2. Całkiem fajna telenowela. Popcorn w micro, bronek się chłodzi. Ciekawe co będzie dalej :cool:

PS. Jupi! Nowa ranga na forum.
 

DeletedUser2739

Guest
Coś tutaj za cicho :p @fighter widze ze na fin s19 macie juz 87% graty, czyżby to coś oznaczało ? :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser26

Guest
Na każdego kozaka znajdzie się większy :)
LiA jest potęgą, pokonać ich jest nie małym wyczynem ale nie jest nie możliwe. Tylko po prostu brakuje pewnych osob aby potrafili pokierować do wygrania z nimi.
Grałem w LiA i są to normalni gracze a nie roboty które grają 24/7 i dlatego wygrywaja swiaty. Po prostu gracze LiA wiedzą co grają a reszta swiata po prostu traci miesiac w jakiś bez sensownych masowkach albo szukajac takiej masowki zamiast wbic do jakies ekipy i rozruszać ich aby grali na mniej wiecej podobnym poziomie.
A to czy wbija tu czy nie to nie zmienia faktu ze walka bedzie pomimo to.
 

DeletedUser1378

Guest
@DamnFighter start nowego swiata 14 - czekamy na odpowiedz

Jako LiA kończymy grę, stąd też długie ociąganie mojej decyzji. Gramy w tą grę od 3 lat, niektórzy niemal non stop od jej wydania.
Jak już wielokrotnie pisałem na forum jestem zmęczony "polskimi realiami gry" zwłaszcza notoryczny flame.

Trzy lata gry mineły szybko, niektórym porodziły się dzieci, inni pobrali się czy też wyszli za mąż. Były też smutne momenty jak śmierć graczy pokonanych przez raka, utraty pracy i wiele wiele innych sytuacji w których całym sercem uczestniczyłem.
Zrzyłem się z setkami graczy z wieloma mimo ich zakończenia kariery w TW2 utrzymuje dalej kontakt, śmiejąc się nieraz że jesteśmy taką wirtualną rodziną, która wspiera się, śmieje i razem spełnia swoje marzenia.

Spędziłęm w tej grze za dużo czasu, długo się nad tym zastanawiałem/zastanawialiśmy dlatego też nie zagramy na świecie pl25.

Zagramy natomiast na pl26, czemu tak? Będzie to świat zaczynający się na "Z", zaczeliśmy swoją przygodę na świecie Alnwick chcemy ją zakończyć na Zipser Burg'u takie podsumowanie naszej gry, obojętnie od wyniku tego świata kończymy z TW2.

"Wrogowie" zaraz powieszą na nas wszystkie możliwe sznury, cóż już dawno nie czułem takiego przysłowiowego "wylania" jak ostatnio. Piszcie co chcecie nasza decyzja jest ostateczna.

Odnośnie mojej własnej gry na s24 - Gram 4fun bez spiny :) Tak by tylko doglądać i utrzymać kontakty :)
 

DeletedUser2110

Guest
No cóż liczyłem na dobra walkę Danielu nie będę psioczyl na to bo jak się czyta wyżej włos się jezy myślałem ze się spotkamy w uczciwej walce
 

DeletedUser2307

Guest
Przecież Wam mówi ze LiA wystartuje na S26 xD Trudno Wam tam wejsc ? XD
Chociaż w sumie ...
 

DeletedUser1378

Guest
Nie rozumiem.. na poczatku piszesz ze konczycie gre, pozniej ze wystartujecie na s26... w co Ty grasz?
Zagracie na s26 gdzie nikogo nie bedzie, skonczycie go w 2 miesiace i bedziecie sie chwalic ze wygraliscie 4 serwer...

"KOŃCZYMY" NIE "SKOŃCZYLIŚMY GRĘ" jest różnica co nie? Ehhh :)

No cóż liczyłem na dobra walkę Danielu nie będę psioczyl na to bo jak się czyta wyżej włos się jezy myślałem ze się spotkamy w uczciwej walce
Musiałbym sam wystartować (odnośnie rady nie wszystkich innych):) :) Cała rada LiA jednogłośnie zagłosowała że mają dość tej gry (nie licząc mojego głosu)
Nie dziwię się wszystkim, grać tyle czasu w jedna grę?
To mój ostatni komentarz w tym wątku :)

W takim razie skoro LiA nie wystartuje, SNE pokaże na co ich stać? Chyba że pojawisz się na pl26 :) tam będę czekał na Ciebie :)

Wszytkim graczom na pl25 GLHF :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2739

Guest
Ciekawe... Nie macie juz ludzi ?....
Pierwsze takie wyzwanie na tw2 i odrzucenie przez "najepsze plemie" hm..
Mozna zamykać watek, wygrywajcie sobie bezsensowne swiaty gdzie nikt dobry nie gra..
 

DeletedUser1265

Guest
1. Absolutnie, nie dziwę się Fighterowi, że ma już dość. Grali bardzo długo. Wygrali, co było do wygrania na servach PL. Zagraniczną klapę pomijam. Były różne czynniki.

2. Serio? Zawsze jestem przeciw LiA i mam na pieńku z ich graczami, ale nie kumam powyższych komentarzy ich przeciwników. Jak na moje, to Daniel napisał to wyjątkowo czytelnie. LiA kończy grę w tw2 na s26 - Z (symbolicznie).

3. Oj, pewnie bym tu wypisywał hymny pochwalne na cześć LiA (chociaż zawsze jestem przeciw), bo nikt inny nie miał takich sukcesów i nie zachował takiej spójności, ale sam Danny wiesz, co zmieniło moją opinię. Skoro nie jestem w stanie sprawy zweryfikować, to już zawsze będę miał swoje wątpliwości. Być może, jestem w błędzie - jest to bardzo prawdopodobne, ale już zawsze jak będę słyszał o tej legendarnej omnipotencji LiA, to będę się uśmiechał pod nosem i zawsze się znajdzie mój komentarz pt. "he, he".

4. Nie da się ukryć, że mogą być 2 skutki tej sytuacji. Albo gra straci, bo zabraknie dobrych, lojalnych graczy, albo wręcz przeciwnie - gra zyska, bo skończy się monopol LiA na wygrywanie. Różnorodność zawsze oznacza postęp.

PS. Wszystko fajnie i pięknie, ale oficjalne "wyprowadzenie sztandaru" nie oznacza, że gracze z automatu przestaną grać. Myślę, że to się dopiero okaże, ale takie rozwiązanie jest prawdopodobne. Biorąc pod uwagę pewne okoliczności, to dobrze, że LiA w końcu ustępuje.

Tyle z mojej strony.
 
Do góry