DeletedUser
Guest
To w ogóle nie jest zrównoważone, sabotaż jest zbyt mocną bronią. Wg mnie, właśnie możliwość poruszania się szpiegów między wioskami mogłaby to trochę zrównoważyć. Na teraz zburzenie murka do 0, to jest chwila moment, a odbudowa, trwa prawie 3 dni. Pomijam już inne budynki, gdzie można puścić z dymem koszary, pałac... straty są potężne i na ten moment nie da się tego zatrzymać.
Pomijam już fakt abstrakcyjności z takiego logicznego punktu widzenia - wchodzi jeden ziomek, potem drugi i w pojedynkę wyburzają murek, pałac. Nieracjonalne.
Jeśli już, to sabotaż powinien na określony czas obniżać parametry funkcjonowania jakiegoś budynku nie burząc go a uszkadzając, przykładowo spowalniając produkcję wojska w koszarach, bonus muru, zwiększając jego podatność na tarany itd
Wtedy by to było i ciekaw i miałoby jakiś sens.
Pomijam już fakt abstrakcyjności z takiego logicznego punktu widzenia - wchodzi jeden ziomek, potem drugi i w pojedynkę wyburzają murek, pałac. Nieracjonalne.
Jeśli już, to sabotaż powinien na określony czas obniżać parametry funkcjonowania jakiegoś budynku nie burząc go a uszkadzając, przykładowo spowalniając produkcję wojska w koszarach, bonus muru, zwiększając jego podatność na tarany itd
Wtedy by to było i ciekaw i miałoby jakiś sens.