Dyskusja dotycząca rozgrywki na Zipser Burg

DeletedUser395

Guest
Danielowi gratuluje mocnej ekipy. latwo nie bylo ale za to teraz jest :)

zdrovko.

Przede wszystkim ekipy ludzi która darzy się szacunkiem. Ekipa która po wypiciu pośmieje się z innymi, a nie obraża jak to u bombera w zwyczaju. Ekipa ludzi która z chęcią spotka się ze sobą w prawdziwym życiu i obali nie jedną butelkę bimbru :)

Na pohybel skurczysynom :) Jak to mówią - wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem. Tfu na bos ;)
 

DeletedUser2337

Guest
Każdy początek bos kończy się na 1 z 2 sposobów :
1.ucieczka
2.ucieczka połączona ze wcześniejszą zdradą

Maciek, Ja, Guzik jesteśmy przykładami tego, że nie ważne co dla nich zrobisz, czy będziesz walczył przez bardzo długi czas za ich sprawę, ich błędy i ich spaczoną mentalność, czy będziesz chciał kontynuować to co zaczęli i zwiali kiedy grunt zapalił im się pod stopami itd, oni i tak mają Cie gdzieś a na końcu jeszcze wbiją nóż w plecy. Właśnie dlatego rada bos zamiast przyjaciół ma coraz większą ilość wrogów. Jedyne co potrafią robić to niszczyć, a nie budować i dlatego nie nadają się być ludźmi stanowiącymi filar plemienia.

Urywek opisu bos - "Nie tolerujemy chorągiewek na wietrze, bo wiemy że i tak długo z nami nie zabawią"
Ekipa bos to największe w tej gierce chorągiewki i nie rozumiem dlaczego jeszcze są w tym plemieniu. Z drugiej strony ma to sens - powód dla jakiego 3 świetnych graczy miało opuścić szeregi bos przy oddawaniu tarczy pijoqowi. Z tego miejsca pragnę pozdrowić bombera, kropka, roniego, darkknighta, ale w szczególności zadziore, która jest zdrajczynią rekordowej ilości plemion, jest w te klocki nawet lepsza niż ataczek :)

Ciesze się, że bnt wygra serwer z lia u swego boku. Dzięki bos miałem okazję poznać m.in. Daniela i jak to mówi historyk uznać, że "nie taki diabeł zły jak się go maluje"

A Tobie bomber gratuluje punktów bojowych, historia lubi się powtarzać.
 

DeletedUser2354

Guest
witam.
mialem sie nie udzielac na forum ale obecna sytuacja mnie do tego zmusila.

wiec pare slow wyjasnien, odnosnie swiata Zipser Burg. bnt przybylo tutaj, zeby wygrac z lia. lubimy wyzwania, zebralem mocna ekipe no i zaczelo sie. tak sie zlozylo, ze na swiecie rozpoczelo gre rowniez bos. roni zagadal, zebysmy wspolnie osiagneli nasz cel. zgodzilem sie, gdyz przyszlismy jako bnt tylko i wylacznie z jednego, wyzej wyienionego powodu. umowilismy sie, ze po pokonaniu lia laczymy sie w jedno plemie i zamykamy swiat.

a wiec mielismy sojusz z BoS. roznie bywalo, wiele razy traktowali nas, BnT, jak gowno. jednak wykazalem sie niebianska cierpliwoscia. pomyslalem sobie: dla wspolnego dobra, musze. dobrnelismy razem prawie do konca, jako sojusznicy. pewnie zostaly ze 3 tygodnie do zamkniecia swiata. az tu taka niespodzianka. Danny, moj Brat, top 1 agresor, ktory zdobyl pkt bojowe wylacznie na wrogu, zadal wodzowi BoS pytanie: skad wodzu bomberze zdobyles w 2 godziny tyle pkt off, co ja w 2 miesiace? bomber cos tam odbeknal na odczepne, po czym powiedzial, ze zdobyl to na lia. Danny, ktory chcial sie po prostu nauczyc jak tak szybko i skutecznie niszczyc wroga, poprosil bombera o raporty z atakow. oczywiscie, co bylo do przewidzenia, bomber tych raportow nie mial. mial tylko te, gdzie wrzucone do barbarki wojo jego i jego mulciakow pada pod zmasowanymi atakami jakze wielkiego wojownika bombera. no ale tych nie chcial udostepnic. moze nie lubi sie chwalic. Danny nazwal to zachowanie frajerskim. juz raz Dannemu odebrano agresora, tez wlasnie w ten sposob. bomber zaczal sie denerwowac. zylka mu wyskoczyla, spora. napisal do Dannego, zeby sie zamknal. Danny napisal, ze wielki wodz bomber to frajer. no i bomber naduzyl wladzy, wyrzucil Dannego z plemienia. jako, ze takie zachowanie w moich oczach jest bezczelne, chamskie, prostackie i dziecinne, odszedlem z plemienia a za Dannym i mna poszli ludzie, ktorym ta krzywa akcje wodza bos tez nie spasowala.

co dalej? a no bomber dal wodza kropkowi (kolejny pyszny wodz bos, pozal sie Boze...). kropek jak gdyby nigdy nic pisze, zebysmy wracali. ze on tu jest wodzem teraz, ze nalezy zapomniec o sytuacji i wygrac ten swiat. zero skruchy, zero przepraszam, zero czegokolwiek. krotko powiedzialem: dajcie mi tarcze i zakonczymy swiat, masz moje slowo. zbyt wiele razy mnie zawiedliscie. nawiasem jak dochodzilo do fuzji, to mielismy sie tarczami wymieniac. zeby ludzie widzieli, ze wodz bos jest rowny wodzowi bnt, taka o pokazowka. nie dostalem tarczy ani razu. zmienili sobie wodza po moim przejsciu tam i powiedzieli, ze to nie z tym wodzem sie umawialem i nie bedzie tarczy. dobra, machanlem reka, nic mi po tej tarczy. no wiec, kropek na moja propozycje powiedzial, ze nie bedzie zadnej tarczy i ze mozemy wrocic bez tego, taki laskawy, milosierny wodz. no i tak ustalilismy tydzien na zerwanie pona. bylo to w niedziele, w poniedzialek kropek skruszony,przestraszony, poszedl po rozum do glowy i napisal, ze przystaje na propozycje. zaproponowal, zebym wzial tarcze a on, bomber i roni (gracz, ktorego mozna okreslic jako totalne dno, on wie dlaczego) odejda z plemienia. oczywiscie dalej nie bylo propozycji ze strony rady bos, zeby bomber przeprosil za swoje dziecinne zachowanie. zgodzilem sie oczywiscie na te warunki, przez wzglad na moich ludzi oraz na ludzi BoS, ktorzy nie maja pojecia, ze rzadzili nimi polmozgi. wygrali wojne z lia razem z nami, wiec nalezal im sie w nazwie plemienia wyraz: bos. jednak poprosilem tez kropka o spelnienie dwoch warunkow, w sumie banalnych. gramy uczciwie o topke, zarowno global jak i agresora. a wiec bomber nie bije juz woja w barbach, ktore bos by mu na zawolanie znow tam poslalo a andriusza i ja nie zbieramy wiosek wspolplemiencow oraz kropka/bombera czy roniego, ktorzy pewnie te wioski by dali andriuszy, zeby skonczyl jako top1. i wiecie co? bylo to nie do spelnienia przez bos... nie mogli nawet na koniec wykazac sie uczciwoscia... zaproponowalem czysta walke, uczciwy pojedynek, zeby nie bylo tak jak na innych swiatach, gdzie ktos, kto zaslugiwal na topke, przegrywal na dzien czy dwa dni przed koncem, bo jakis typ wbil sobie kilka mln agresora i skoczyl z top 20 na top1 czy inny typ wzial ostatniego dnia 20 wiosek po 11k pkt od mulciaka swojego lub od kolegi i wygral swiat rowniez nieuczciwie.

no i stalo sie. dobrnelismy do takiej sytuacji, ze wszystkim z bnt odechcialo sie gry z bos, pewnie na zawsze. zal mi tylko tych osob z bos, ktore dalej wierza we wszystkie slowa wielkich radnych tego plemienia (tfu) i bez zadnych dowodow wierza slepo we wszystko, co im owi radni powiedza. Wam, szarym zolnierzom bos, dziekuje za pomoc w pokonaniu lia. dobrze walczyliscie, bez Was bysmy tego nie wygrali. za to radni bos, coz, napisali, ze to oni wygrali ten swiat a nas zaprosili do plemienia, zeby przyspieszyc jego zakonczenie. jak widac kultura i szacunek a kultura i szacunek to zupelnie co innego dla bos a co innego dla bnt i sne, ktore odegralo spora role w wygraniu tego swiata.

dno i zenada bos. nigdy nie mialem przyjemnosci grac z takimi ludzmi. z wiekszym (i to duzo) szacunkiem odnosza sie do mnie wrogowie, niz wy, jako "sojusznicy", mieliscie w zwyczaju.

wiec tak, poniewaz nigdy z Danielem sie nie obrazalismy i zawsze jeden do drugiego mial szacunek, postanowilismy (jako bnt/sne) zakonczyc ten swiat wlasnie z lia po jednej stronie. radni lia odnosili sie do nas (mimo wojny) z szacunkiem (znacie to slowo bombery?). postanowilismy sie za ten szacunek odwdzieczyc. no i oczywiscie lia ma Swoje porachunki z bos od dawna, wiec niech sie chlopaki troche pobawia na koniec :) to Ich ostatni swiat, pod tym szyldem na pewno. wiec radujcie sie razem z bnt/sne :) ustalilismy pare warunkow z Danielem. m.in. ze zmiany nazwy plemienia nie bedzie. pozostajemy do konca bnt/sne. nie bylo z tym zadnego problemu oczywiscie.

wam za to bomberki moge obiecac, ze jak sie jeszcze spotkamy na jakichs swiatach, to bedziecie od razu u mnie kolorkiem czerwonym. watpie, ze ta sytuacja was czegos nauczy. macie za malo w glowach, niestety. jednego wam nie mozna odmowic: wiernych zolnierzy. slepych ale wiernych. to jedyny plus tego, co do tej pory osiagneliscie jako bos czy tam pod innymi tagami.

a wiec pragne serdecznie podziekowac wszystkim, ktorzy przyczynili sie do neiuchronnej wygranej tego swiata przez bnt/sne. Danielowi gratuluje mocnej ekipy. latwo nie bylo ale za to teraz jest :)

zdrovko.

a jeszcze jedno: zaproponowalem graczom, ktorzy nie chieli walczyc i zmienic plemienia na bnt/sne, zeby doszli do nas pod koniec swiata i dostali koronki za wygrana. przyczyniliscie sie do wygranej, zasluzyliscie na nagrode. propozycja pozostaje aktualna. oby do zobaczenia.
Pijoq godne slowa :) szacuneczek
 

DeletedUser

Guest
no i bomberku sie doigrales i mnie wyciagneli zzaswiatow i stane do walki jak obiecalem pamietasz warunek fuzji jezeli ktorakowiek strona fuzji bedzie chciala oszukac druga to sne stanie po stronie strony oszukanej takze poprowadze jeszcze raz chlopakow bo jak widac sam osobiscie pokazales ze twoje slowo jest h.... warte gratuluje
 

DeletedUser594

Guest
W ogóle ktoś potrafi mi wytłumaczyć zaistniałą sytuację? X światów przegranych z LiA i z LiA podobnymi (C/X,ANO).Kilkadziesiąt ludzi łączy jeden cel-pokonanie tych ''złych'' lwów.Nadarza się ostatnia taka możliwość,przygotowania się rozpoczynają.Po kilku miesiącach i nieczystych zagrywek w końcu LiA kapituluje ,zostaje kilka dni do zamknięcia serwera aby na zawsze w statystykach było widoczne iż przegrali. No i bach-rozłam XD
Przecież teraz gdy ''pogromcy lwów'' znikną z mapy ,nie będzie można powiedzieć iż LiA za sterami Daniela koniec końców przegrało XD
Ogólnie to szacunek dla rady pogromców lwów-ostatnią szansę zmarnować XDDDD
 

DeletedUser2778

Guest
A co tu tłumaczyć? BoS robiło wszystko aby pokonać "oszustów" z LiA -choć to dla sporej części graczy a Lia bardzo krzywdzące określenie. Doprowadzili do powstania koalicji anty LiA i w swoim zaparciu poszli tak daleko, że oszukali sami siebie. LiA przedstawione jako bogowie zła i cziterzy pierwszej wody, ale jak się okazało (pisałem już o tym wcześniej) BoS przebili ich o głowę.

Dorobek BoS: Wyrzucanie części graczy LiA, używanie bota - zwłaszcza planera - na potęgę, nabijanie sobie pkt off, multi, otwarte kłamanie na forum ale to i tak LiA są największymi oszustami - wtf?

Parafrazując wypowiedz jednego z BoS-ów trzeba by napisać "pamiętajcie przeciwko komu gracie - musimy być większymi oszustami aby to ugrać"

Bardzo dobrze się stało, że Bnt tak postąpiło bo po takiej rozgrywce byłoby nie do pomyślenia aby BoS wygrało serwer.

@moondancer z tego co pamiętam, to lekko broniłeś bombera, że niby to nie on nas powyrzucał - co się zmieniło?
 

DeletedUser594

Guest
Już zostaw planery i multi w spokoju.To zawsze była część gry wiec obarczanie tym jedno plemię jest tak trochę na wyrost.Nabijanie pk off również. Przecież coś trzeba zrobić z tym wojskiem na koniec ^^ Bomber to nie pierwszy i nie ostatni taki. Też pewnie bym sobie nabijał i myślę ,że to w tej sytuacji nie problem. Jedynie wywalenie graczy z plemienia to chwyt poniżej pasa. Parodią jest wywalenie kogoś z plemienia bo ma więcej pk off i dostało się od tej osoby nieprzychylną opinię na czacie XD Jeszcze rozumiem jakby po dostaniu ultimatum powiedział:''dobra ,dałem ciała. Macie blachę ,rozbierajcie mnie ale tylko wygrajcie z tymi cziterami''.
Ps. Przydało by się co niektórym trochę pokory XD
 

DeletedUser594

Guest
Nope ,zostało powalone na ziemie po przełomie z wyrzuceniem graczy ale nie zostało ostatecznie pokonane.Zostałoby gdyby świat zamknęli,ponieważ jeszcze część graczy stawiała opór mimo jak na tamten moment jasnej przegranej.To ,że ten ostatni świat nie zakończą kolejną spektakularną wygraną na pierwszym miejscu,to nie znaczy że nie wygrali. Wygranie z Bnt to dalej wygrana-dzielicie się przecież nią XD
Ja oczywiście Ciebie @MrSkrillex rozumiem.W taki sposób łatwiej Ci zaakceptować niechcianą rzeczywistość.Bo przecież tyle planowania ,pisania i chęci aby pokonać cziterów XD
 

DeletedUser1819

Guest
Dorobek BoS: Wyrzucanie części graczy LiA
Serio? Może to wasze programiki was wyrzucili bo ich nadużywa liście.
używanie bota - zwłaszcza planera - na potęgę, nabijanie sobie pkt off, multi, otwarte kłamanie na forum
Pisze to gracz LIA ,która jest znana z takich sztuczek.Hipokryzja
"pamiętajcie przeciwko komu gracie - musimy być większymi oszustami aby to ugrać
To niemożliwe.Nawet takie BOS jest czystsze od LIA prosty przykład
BOS- jako plemię ma na sumieniu nieczyste intencje tylko na s26
LIA-zapoczątkowała to świństwo ma na sumieniu takie serwery jak,Alnwick,Kronborg,Poenari i oczywiście,Zipser Burg
Reasumując oszustwach
LIA 4-1 BOS
nie do pomyślenia aby BoS wygrało serwer.
Każdy zdrowo myślący człowiek wie,ze BOS wygrałby serwer z BNS ,gdyby plemieniem rządziła dużo mądrzejsza osoba od Bambusa.S26 pokazał nam,ze LIA nie radzi sobie jeśli ma na przeciw siebie plemię grające tak samo jak oni czyli na botach,skryptach itp.
Można powiedzieć śmiało,ze jak wszystkie plemiona mieliby takie same szanse to LIA byłaby chłopcem do bicia.
BOS przegrało wygrany serwer.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2739

Guest
Zostałoby gdyby świat zamknęli,ponieważ jeszcze część graczy stawiała opór mimo jak na tamten moment jasnej przegranej.
Stawiają opór bo zostali o to poproszeni - nie będę pisał tutaj szczegółów.

To ,że ten ostatni świat nie zakończą kolejną spektakularną wygraną na pierwszym miejscu,to nie znaczy że nie wygrali.
Przegrali. Tyle. A to,że teraz zamykamy z nimi świat to inna bajka

Ja oczywiście Ciebie @MrSkrillex rozumiem.W taki sposób łatwiej Ci zaakceptować niechcianą rzeczywistość.Bo przecież tyle planowania ,pisania i chęci aby pokonać cziterów XD
Powiedz mi co ja planowałem ? Grałem na Yburgu, Pijoq zagadał czy nie zagramy przeciwko LiA.. wyraziłem chęć, zebrałem chłopaków i pojawiliśmy się.
 

DeletedUser594

Guest
Stawiają opór bo zostali o to poproszeni - nie będę pisał tutaj szczegółów.
Tak ,ale sam fakt ,że stawiali opór.Nie zrezygnowali wszyscy ,nie uciekli ,nie zdezerterowali.
Przegrali. Tyle.
Nope. Przypominam ,że świat jest ten sam i się ciągnie.Nie zakończył się aby można było powiedzieć kto przegrał etc.Jeszcze gdyby plemię zostało rozwiązane ale nie zostało.
Kto się ze mną zgadza ;) ?
 

DeletedUser2739

Guest
Sugerujesz,że po pokonaniu BoS , będzie kolejna wojna, znowu z LiA ?
 

DeletedUser1378

Guest
Tak ,ale sam fakt ,że stawiali opór.Nie zrezygnowali wszyscy ,nie uciekli ,nie zdezerterowali.

Nope. Przypominam ,że świat jest ten sam i się ciągnie.Nie zakończył się aby można było powiedzieć kto przegrał etc.Jeszcze gdyby plemię zostało rozwiązane ale nie zostało.
Kto się ze mną zgadza ;) ?
Jasne, serwer dalej trwa i wiele może się zmienić, lecz nie ustalenia między mną a Pijoqiem :) LiA na wygrywało dość światów :) Ten świat wygra BNS a my im w tym pomożemy :)
 

DeletedUser594

Guest
Nie. Sugeruje tylko ,że gracze co poszli na ten świat tylko w celu pokonania LiA ,nie mogą jak np Ty czuć się do końca spełnieni :)
Jasne, serwer dalej trwa i wiele może się zmienić, lecz nie ustalenia między mną a Pijoqiem
Tego nie kwestionuje i nawet takiej możliwości nie zakładałem.
 

DeletedUser1459

Guest
Nie rozumiem tych wszystkich emocji. Świat potrwa jeszcze 1,5 może 2 miechy i każdy rozejdzie się w swoją stronę. Jesteśmy umówieni z BNT, że żadnej wojny już nbd, a jeśli bd brakować im procentów do zamknięcia to załatwimy to i gładko zamkną serwer.
 
Do góry