DeletedUser1218
Guest
Czemu nie zostajesz? 
Jak na razie na mojej prowincji zapowiada się miodna gra ^^
Jak na razie na mojej prowincji zapowiada się miodna gra ^^
DeletedUser1160
Guest
W sumie to jeszcze to przemyślę, może zostawić Huniade i tutaj zacząć. Jestem bliżej centrum to rozgrywka będzie ciekawsza.
Żegnaj Huniade, witaj Igreja De Sao Roque
Żegnaj Huniade, witaj Igreja De Sao Roque
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser1218
Guest
Zawsze można grać na 2 światach, tak ja mam zamiar robić. Na huniade mam położenie sprzyjające rozwojowi punktów, bo daleko do wojen, ale tutaj mam podobne położenie co ty. Szykuje się zabawa
Edit.
Top 10 graczy po zakończeniu 1 dnia świata
Top 10 plemion po zakończeniu 1 dnia świata
Jak na razie widać nic się nie dzieje, oprócz tego, że na świecie jest 1 masówka
Jak sądzicie; kto jako pierwszy zdobędzie 2000 punktów?
Edit.
Top 10 graczy po zakończeniu 1 dnia świata
Top 10 plemion po zakończeniu 1 dnia świata
Jak na razie widać nic się nie dzieje, oprócz tego, że na świecie jest 1 masówka
Jak sądzicie; kto jako pierwszy zdobędzie 2000 punktów?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser1166
Guest
nasze plemie tutaj po raz pierwszy się pojawiło z nową ekipą tym razem z osobami że tak powiem z Małopolski
ale chętnie przyjmujemy nowych innych graczy.
ale chętnie przyjmujemy nowych innych graczy.
DeletedUser1160
Guest
Fajne te prowincje tutaj.
Na razie wiadomo kto będzie miał centrum. Teraz trzeba poczekać na plemiona startujące bardziej na obrzeżach.
Na razie wiadomo kto będzie miał centrum. Teraz trzeba poczekać na plemiona startujące bardziej na obrzeżach.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser
Guest
To nie jest masówka już były pierwsze usunięcia.
DeletedUser188
Guest
więc jest ich teraz 200
i czy mi sie wydaje, ale czy nie ma na tym serwie lwów?
i czy mi sie wydaje, ale czy nie ma na tym serwie lwów?
DeletedUser506
Guest
CANNABIS to nie masówka, zawsze na początku trzeba nagromadzić graczy aby potem można było z czego robić selekcje
DeletedUser
Guest
Najpierw zgarnąć wszystkich, powiedzieć jak mają rozwijać wioski, a później połowę wywalić i przejąć
DeletedUser1218
Guest
nie określił bym tak tego, ale sens jest ;pNajpierw zgarnąć wszystkich, powiedzieć jak mają rozwijać wioski, a później połowę wywalić i przejąć
DeletedUser
Guest
W sumie nawet lepiej przejąć przed wywaleniem
Bo inni się nie rzucą na taką wioskę gracza bez plemienia.
Bo inni się nie rzucą na taką wioskę gracza bez plemienia.
DeletedUser
Guest
Siema wszystkim. Zaczynam na tym świecie i mam nadzieje że będzie się tutaj sporo działo
DeletedUser1218
Guest
Powodzenia! Udanych, mile spędzonych chwil. Na dobrą zabawę nie musisz mieć nadziei, ona po prostu będzie.
DeletedUser1166
Guest
Nie mam nic do CANNABIS ale mają jedno dziecko z plemieniu które "znów" płaczę.
Nie umie sobie poradzić sam w walce to wysługuję się kolegami
żal mi tego plemienia że trzymają takiego noba w plemieniu
Nie umie sobie poradzić sam w walce to wysługuję się kolegami
żal mi tego plemienia że trzymają takiego noba w plemieniu
DeletedUser
Guest
Wiadomo już jakie strony konfliktu są na świecie? Znaczy kto z kim i może dlaczego?
DeletedUser
Guest
Jak na razie mamy dwa główne masówkowe plemiona - Cannabis i GTW (powstałe z kilku innych plemion) oraz sporo mniejszych plemion, najczęściej będących w sojuszu z tymi większymi.
Ja osobiście jestem twórcą i przywódcą małego plemienia liczącego zaledwie 12 osób, ale za to bardzo potężnych (najwyższa na całym świecie gry średnia punktów na członka, dalece przebijająca średnią większosci innych plemion) i od początku naszego powstania toczymy wojne z masówką Cannabis. Z GTW natomiast mamy sojusz.
I idzie nam ta wojna zaskakująco dobrze. Cannabis są naprawdę beznadziejną masówką - Tyle ich było w naszej okolicy, a teraz część została przejęta przez nas, a reszte lejemy równo. Do tego paru z nich przeszło ostatnio do nas bo miało dosyć niezorganizowania w tamtym plemieniu.
90% graczy CAN to straszne noobki - atakują bez rycerza i wiary wioski leżące w innych prowincjach tracąc głupio offa, robią beznadziejne ruchy, a tego minionego dnia jeden z nich zwyciężył w kategorii NOOB miesiąca - Zaatakował jednego z naszych armią 1500 kawalerii (na obecnym etapie gry to bardzo dużo) podczas bonusu nocnego. Wszystko oczywiście stracił i przegrał, a pewnie wygrałby gdyby atakował w dzień...
Potwierdza się po raz kolejny, że nie ilość liczy się, lecz jakość ważna jest.
Ja osobiście jestem twórcą i przywódcą małego plemienia liczącego zaledwie 12 osób, ale za to bardzo potężnych (najwyższa na całym świecie gry średnia punktów na członka, dalece przebijająca średnią większosci innych plemion) i od początku naszego powstania toczymy wojne z masówką Cannabis. Z GTW natomiast mamy sojusz.
I idzie nam ta wojna zaskakująco dobrze. Cannabis są naprawdę beznadziejną masówką - Tyle ich było w naszej okolicy, a teraz część została przejęta przez nas, a reszte lejemy równo. Do tego paru z nich przeszło ostatnio do nas bo miało dosyć niezorganizowania w tamtym plemieniu.
90% graczy CAN to straszne noobki - atakują bez rycerza i wiary wioski leżące w innych prowincjach tracąc głupio offa, robią beznadziejne ruchy, a tego minionego dnia jeden z nich zwyciężył w kategorii NOOB miesiąca - Zaatakował jednego z naszych armią 1500 kawalerii (na obecnym etapie gry to bardzo dużo) podczas bonusu nocnego. Wszystko oczywiście stracił i przegrał, a pewnie wygrałby gdyby atakował w dzień...
Potwierdza się po raz kolejny, że nie ilość liczy się, lecz jakość ważna jest.
DeletedUser1218
Guest
Bardzo ciekawe jest to co piszesz. Szczerze dziwią mnie ludzie, którzy chcą panicznie niszczyć reputacje plemienia tylko dlatego, że mu tam nie wyszło. Z tym laniem równo to też troche przekolorowane. Chwilowo trzymacie się w jednym skupisku, ale to kwestia czasu nim zostaniecie osaczeni. Co nie zmienia faktu, że to dobra zabawa
Piszesz o wrogach masówka, ale zbytnio omijasz temat sojusznika. Zwróć uwagę na to, że najbardziej wytrwałe plemiona rodzą się z masówek, a te małe silne lokalnie są z nimi w ścisłych relacjach.
Pisząc 90% mam nadzieję, że odnośisz się przyjacielu do okresu, w którym od nas odchodziłeś. Wtedy był mocny burdel w plemienu z powodu start, ale teraz to zupełnie co innego.
Piszesz o wrogach masówka, ale zbytnio omijasz temat sojusznika. Zwróć uwagę na to, że najbardziej wytrwałe plemiona rodzą się z masówek, a te małe silne lokalnie są z nimi w ścisłych relacjach.
Pisząc 90% mam nadzieję, że odnośisz się przyjacielu do okresu, w którym od nas odchodziłeś. Wtedy był mocny burdel w plemienu z powodu start, ale teraz to zupełnie co innego.
DeletedUser
Guest
Odnosze się do obecnego okresu, kiedy od was odchodziłem nie wiedziałem jeszcze, ze CAN to aż taka noobownia.
Macie trochę dobrych graczy z top rankingu, ale oni są daleko od nas. Blisko nas jest i było (bo część upadła) masa przeciętniaków z waszego plemienia i na podstawie walk z nimi i ich głupich ruchów widać, że to straszna noobownia.
I ja nie odszedłem z waszego plemienia bo mi w nim nie wyszło. Co miało niby nie wyjść? Odszedłem dlatego, ze byliście wszędzie wokoło, gdzie nie spojrzeć to z każdej strony multum waszych graczy i gdybym ja i osoby które sie do mnie przyłączyły został w CAN to rozgrywka byłaby dla nas zwyczajnie strasznie nudna, przewidywalna i mało ambitna.
Że już nie wspomnę o braku równowagi sił na serwerze i godnych przeciwników kiedy ponad 90% najlepszych graczy na serwerze byłoby u was, a do tego legiony tych mniejszych.
Macie trochę dobrych graczy z top rankingu, ale oni są daleko od nas. Blisko nas jest i było (bo część upadła) masa przeciętniaków z waszego plemienia i na podstawie walk z nimi i ich głupich ruchów widać, że to straszna noobownia.
I ja nie odszedłem z waszego plemienia bo mi w nim nie wyszło. Co miało niby nie wyjść? Odszedłem dlatego, ze byliście wszędzie wokoło, gdzie nie spojrzeć to z każdej strony multum waszych graczy i gdybym ja i osoby które sie do mnie przyłączyły został w CAN to rozgrywka byłaby dla nas zwyczajnie strasznie nudna, przewidywalna i mało ambitna.
Że już nie wspomnę o braku równowagi sił na serwerze i godnych przeciwników kiedy ponad 90% najlepszych graczy na serwerze byłoby u was, a do tego legiony tych mniejszych.
DeletedUser793
Guest
Witam serdecznie. Dzieje się coś na serwerze ciekawego?
Ekipą z S5 wbijamy się niebawem na coś świeżego, jestem ciekaw czy poziom gry, jest coraz wyższy czy raczej gra umiera?
Hmmm wlasnie widze ze 20k graczy na swiecie. My startujemy po sezonie urlopowym, obstawiamy świat wrześniowy/pazdziernikowy będzie nieco 'tłoczniejszy'
Ekipą z S5 wbijamy się niebawem na coś świeżego, jestem ciekaw czy poziom gry, jest coraz wyższy czy raczej gra umiera?
Hmmm wlasnie widze ze 20k graczy na swiecie. My startujemy po sezonie urlopowym, obstawiamy świat wrześniowy/pazdziernikowy będzie nieco 'tłoczniejszy'
Ostatnio edytowane przez moderatora:
DeletedUser88
Guest
Capitan odszedłeś od CAN jeszcze na etapie ochrony początkowej kiedy nie mieliśmy wrogów a kilka dni później sytuacja się zrobiła troszkę ciekawsza. Niestety zapominasz o kilku ważnych sprawach w swoich postach jak np. ataki z Waszej strony na Nas gdzie w jednym ataku znajduje się paru grubych albo tarany idą osobno, ośmieszające fejki/ataki, niewycofanie wojsk przed atakiem który idzie parę dni itd. (sory nie chce mi się tego wymieniać wszystkiego dalej). Wiadomo że w każdym plemieniu zdarzy się osoba która ma mniejsze pojęcie o grze ale pisanie że CAN jest złożone w 90% z takich graczy podczas gdy u Was jak i GTW (za chwile Wam braknie plemion do fuzji) jest tych przypadków dużo dużo więcej.
Nie mam zamiaru wypisywać tutaj tysiąca wiadomości i pisać co chwile że to już ostatnia, a chciałem się tylko odnieść to Twoich postów.
Pozdrawiam
adek648
Nie mam zamiaru wypisywać tutaj tysiąca wiadomości i pisać co chwile że to już ostatnia, a chciałem się tylko odnieść to Twoich postów.
Pozdrawiam
adek648