Niestety zgadzam się z opinią przedmówców. To najbardziej irracjonalna zmiana z jaką się tutaj spotkałam. Nie dość, że będzie skutkować masą nadużyć i roszad wioskami to ewidentnie prowadzi do zmiany konwencji gry ze strategiczno wojennej na barbarkożerców i boba budowniczego

Nie bardzo rozumiem jak gracz z jedną wioską w prowincji i kościołem (powiedzmy na 1 lvl bo przy 3 o wojsku możemy zapomnieć) ma się bronić? A wiadomo, że plemię chcące wygrać nie będzie pozwalać na trofea w stylu "urodzony władca" czy tym bardziej "hegemon"

Poza tym, jak można porównywać gracza z kilkoma wioskami rozbudowanymi na maxa i minimalną ilością pkt bojowych z graczem posiadającym kilka razy więcej wiosek znacznie słabiej rozwiniętych ale aktywnie walczącym i poszerzającym terytorium zarówno swoje jak i plemienia?
Powtórzę również bardzo istotne pytanie - ile tych zacnych pkt plemię ma zdobyć aby wygrać? Bo równie dobrze można w ogóle nie walczyć, na spokojnych obrzeżach mapy zgarnąć nie walczących i mało aktywnych graczy każąc im przejmować po jednej barbarce w prowincji i w ten sposób szybko i "bezboleśnie" zakończyć światek

Do sugerowanych zmian, aby powyższa aktualizacja miała jakikolwiek sens, proponuję dodać całkowitą blokadę przejmowania przez graczy wiosek barbarzyńskich, może to w jakikolwiek sposób zmobilizuje do walki
Dodam jeszcze, że ktoś w Innogames ma niezłe poczucie humoru, wepchanie w jedną prowincję ok 40 graczy to istna farsa
