DeletedUser
Guest
tak kończymy
kończymy -wiosna za oknem warto odejść od kompa
dzięki wszystkim za grę - gratuluję zwycięzcą
miło jak przeciwnicy także się zgadzają na zakończenie świata, nie to co One; Po prostu niewielka ilość osób ma nieco więcej oleju w głowie i rozsądku niż niektóre dzieciuchy jak Onesize, nie gra ale na złość drugiemu szkodzi jak możetak kończymy
do Ciebie nic nie mam. Co możesz innego powiedzieć ? Ale Twojego kolegę... Mysle, że wie za co jak nie to przypomnę Jemu na priv. A chętnie to zrobie jeśli ma trochę odwagi bo jak na razie to widzę w Nim tylko bufona. Fakt- ma talent - bo jak o Nim pomyślę a propos gry na Gyulai Var nóż mi się w kieszeni otwiera.Ale ProTassa to ty nie obrażaj. Jakie niby obowiązki miały go przerosnąć? Trzymał to plemię razem przez najgorsze czasy, a ustąpił z wodzostwa dopiero, gdy zaczęło się robić nudno. I tyran to był z niego kiepskiChociaż sam wiele razy prosiłem, żeby rządził twardszą ręką. Podobnie demokratycznej władzy nie widziałem jeszcze w tej grze w żadnym plemieniu.
A ja uważam że zdrajcy z bnt i dezerterzy tacy jak nibarak i robson powinni się jeszcze troszkę pomęczyć
Jestem na Nie. Wasze piksele były dla was ważniejsze od honoru - to nacieszcie się jeszcze nimi przez kolejny rok!
Mam jeszcze jedno pytanie do szanownej Wyslannicy - zauważyłem sporo nicków w ankiecie, które nie mają żadnego pokrycie w uczestnictwie na serverze Guylar Var. Czy gracze, którzy tam nie grają mogą decydować o jego losie?
Gościu, naprawdę nie wiem po co te twoje wypociny. Przez tyle czasu jaki spędziłeś w plemieniu mogłeś napisać co Ci się nie podoba i na pewno zostałbyś wysłuchany. Ale nie! Po co! Lepiej siać ferment na samym końcu samego siebie wychwalając "jaki to ja nie byłem". Prawda jest taka, że tak jak pamiętam nicki ludzi, którzy skończyli grę 10 czy 9 miesięcy temu i chyba wszystkich, którzy byli w naszym plemieniu tak Ciebie jakoś nie udało mi się zapamiętać. Nigdy nigdzie się nie odezwałeś. Dopiero jakoś na początku roku chyba wpadłeś w jakąś kłótnie chyba. Z kim nie wiem, ale od razu kazałem przyjąć Cię do grupy bojowej do której powinieneś należeć, bo sam o siebie zadbać nie umiałeś. Nie wiem skąd się wziąłeś w naszym plemieniu i g*wno mnie to obchodzi, ale jeśli się już w nim znalazłeś to powinieneś je uszanować i powinieneś uszanować wszystkich tych, którzy do plemienia należeli. Wódz Ci nie pomógł? Rada składała się z 10 osób - trzeba było pisać do jakiegoś jej członka (byli wyróżnieni na forum). Nie wiem jak to wszystko się odbywało przez ostatnie 2-3 miechy, bo odstawiłem grę, ale zaglądałem możliwie jak najczęściej, jednakże wątpię aby się wiele zmieniło.
Bihar-naprawdę nie wiem po co te twoje wypociny ! Nawet ciebie nie znam (i bardzo dobrze) Piszesz, że odstawiłeś grę przez ostatnie 2-3 miesiące - no własnie - g... wiesz a tracisz czas supportu na swoje bzdety. Do "twojego" plemienia wszedłem własnie 2 miesiące temu 26 stycznia- to jak mogłes mnie zapamiętać ? Odzywałem się w sprawie stworzenia południowego frontu z Can i o sposobie wyboru - wyboru - bo tak zapowiedział Protass, właśnie, że będą wybory nowego wodza ale zawsze spotykałem się z bluzgami twoich kolegów i opierdal..... wodza protassa, żebym nie mądrzył się bo "przyjął mnie z łaski" itd. O żadnej grupie bojowej nie wiem- nikt nigdy nie napisał do mnie słowa w temacie wspólnej akcji czy strategi plemienia wobec Can. I taka to historia o której to właśnie ty g*wno wiesz. Pewnie i tak tego nie zrozumiesz bo jesteś takim samym tępakiem jak ci z którymi na tym forum i w tym temacie pisałem. Ale ChCwD !![]()